Przejdź na stronę główną Interia.pl
Reklama

Coraz więcej Ukraińców pracuje w Polsce

Prawie 905 tys. Ukraińców pracowało oficjalnie w Polsce w pierwszym półroczu 2017 roku. To osoby, jakie przyjęto na podstawie oświadczeń zgłaszanych przez pracodawców (w tym rolników) do urzędów pracy.

Mieszkańcy sześciu krajów: Armenii, Białorusi, Gruzji, Mołdawii, Rosji i Ukrainy, jeśli chcą w Polsce pracować sezonowo (do pół roku) korzystają z uproszczonej procedury, nie muszą ubiegać się o zezwolenie i pracę. Za to pracodawcy muszą zarejestrować w powiatowym urzędzie pracy oświadczenia o zamiarze powierzenia wykonywania pracy cudzoziemcowi. Jak podał resort rodziny, pracy i polityki społecznej w pierwszym półroczu zarejestrowano ponad 947,9 tys. takich oświadczeń. W tym prawie 905 tys. to zgłoszenia o przyjęciu do pracy Ukraińców. W zeszłym roku przedsiębiorstwa w tym samym czasie przyjęły nieco ponad 611 tys. Ukraińców (przy 634,3 tys. wszystkich oświadczeń), a dwa lata temu ponad 400 tys.

Reklama

Z informacji resortu wynika, że firmy częściej przyjmują do pracy mężczyzn niż kobiety. W tym roku najwięcej osób pracowało w rolnictwie (201 tys. osób), w budownictwie (116 tys.) oraz w przetwórstwie przemysłowym (104,9 tys.). Ale w przypadku prawie 326 tys. osób firmami zgłaszającymi były agencje pracy tymczasowej. Z danych więc nie wynika, w jakich branżach osoby te były zatrudnione. Przy pracach prostych pracowało ponad pół miliona Ukraińców. Ponad 160 tys. z nich to robotnicy przemysłowi i rolni, a ok. 88,2 tys. - operatorzy różnych urządzeń. Kolejnych ponad sto tysięcy osób to technicy, pracownicy biurowi oraz sprzedawcy.

Firmy najczęściej podpisują z nimi umowy zlecenia, ale co piąta osoba otrzymała umowę o pracę. Większość umów trwa od trzech od sześciu miesięcy.

Na początku sierpnia prezydent Andrzej Duda podpisał nowelę ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Ustawa określa nowe zasady przyjmowania cudzoziemców do pracy sezonowej i krótkotrwałej. Od przyszłego roku będzie istniał nowy rodzaj zezwolenia wydawanego przez starostę.

Oświadczenie może nie zostać wpisane do ewidencji, jeżeli urząd uzna, że zostało złożone dla pozoru lub będzie wykorzystane przez cudzoziemca w celu innym niż wykonywanie pracy dla danego podmiotu. Cudzoziemiec będzie mógł wykonywać pracę sezonową przez 9 miesięcy w roku kalendarzowym. Wpłata w przypadku zezwoleń na pracę sezonową (30zł) będzie znacznie niższa niż w przypadku innych zezwoleń na pracę (jej wysokość określi rozporządzenie).

Jednocześnie - do końca 2018 r. - będzie możliwość wykonywania pracy przez cudzoziemców, także prac sezonowych, na podstawie "starych" oświadczeń zarejestrowanych w powiatowych urzędach pracy w 2017 r.

W noweli preferencje przewidziane są właśnie dla obywateli 6 państw, w tym Ukrainy, które korzystają z tzw. procedury oświadczeniowej. Ułatwienia polegają na:

- zwolnieniu z tzw. testu rynku pracy,

- możliwości uzyskania wpisu wielosezonowego (do 3 lat)

- możliwości powierzenia innej pracy niż sezonowa na czas do 30 dni (z wyjątkiem pracowników tymczasowych).

Ustawa uwzględnia także sytuację cudzoziemców, którzy wjeżdżają na terytorium Polski w ramach ruchu bezwizowego (do 90 dni w ciągu 180 dni). W przypadku wjazdu w celu wykonywania pracy sezonowej, możliwe będzie wystąpienie już na terenie naszego kraju przez cudzoziemca z wnioskiem do wojewody o zezwolenie na pobyt czasowy w celu pracy sezonowej, co w powiązaniu z zezwoleniem na pracę sezonową umożliwi kontynuację pracy cudzoziemca do czasu wykorzystania 9 miesięcy w danym roku kalendarzowym przewidzianych na prace sezonowe.

Jeśli pracodawca zatrudniający cudzoziemca na podstawie oświadczenia będzie chciał kontynuować tę współpracę, to praca wykonywana po złożeniu wniosku w czasie oczekiwania na decyzję wojewody ws. zezwolenia na pracę będzie uznawana za legalną. Pozwoli to na nieprzerwane zatrudnienie u danego pracodawcy, niezależnie od okresu trwania procedury.

Wysokość miesięcznego wynagrodzenia cudzoziemca wykonującego pracę na podstawie "klasycznego" zezwolenia na pracę nie będzie mogła być niższa niż wysokość minimalnego wynagrodzenia (także w przypadku pracy na podstawie umów cywilnoprawnych).

Ustawa rozszerza obowiązek zawierania umowy na piśmie, na wszystkich cudzoziemców, także tych zwolnionych z obowiązku posiadania zezwolenia na pracę. Wprowadza się także obowiązek przedstawienia wcześniej cudzoziemcowi tłumaczenia tej umowy na język dla niego zrozumiały.

Przepisy zakładają stworzenie rejestru pracy cudzoziemców, który będzie zawierał informacje dotyczące klasycznych zezwoleń na pracę, zezwoleń na pracę sezonową, oświadczeń składanych w celu dokonania wpisu do ewidencji oraz informacji starosty o braku możliwości zaspokojenia potrzeb kadrowych na lokalnym rynku pracy.

Aleksandra Fandrejewska

INTERIA.PL

Partnerzy serwisu

PKO BP KGHM