Polska i Litwa będą budować cyfrową Via Baltica
Polska i Litwa podpisały list intencyjny dotyczący testowania ruchu autonomicznych samochodów na planowanej budowie Via Baltica, mającej połączyć w przyszłości Warszawę i Wilno. Razem z budową autostrady ma powstać infrastruktura do łączności 5G, a potem zaczną się testy możliwości sterowania ruchem aut bez kierowców.
Samochody autonomiczne, prowadzone przez roboty, przetwarzające ogromne ilości danych o ruchu dostarczanych im przez internet, to przyszłość motoryzacji. Sterowanie takim ruchem wymaga przesyłania, przetwarzania i analizowania ogromnej ilości danych transmitowanych przez internet. Do tego niezbędna jest sieć łączności kolejnej generacji - 5G - o znacznie większej "przepustowości" niż LTE, z jakiego obecnie korzystamy. Właśnie taka sieć ma powstawać wzdłuż Via Baltica.
W liście intencyjnym przedstawiciele rządów obu krajów wyrazili wolę współpracy przy wprowadzaniu zaawansowanych technologii łączności elektronicznej dla potrzeb ruchu autonomicznych samochodów oraz instalowanie infrastruktury do budowy sieci 5G wraz z budową Via Baltica.
- List przewiduje kilka poziomów kooperacji, które chcemy realizować wspólnie z Litwą, między innymi testowanie sieci 5G i wykorzystywanie jej do sterowania ruchem samochodów autonomicznych - powiedział podpisując list minister cyfryzacji Marek Zagórski.
- Chcemy, żeby partycypowały w tym firmy z naszych krajów i żeby to one budowały odpowiednią technologie i zdobywały wspólnie kompetencje - dodał.
Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk poinformował, że do tej pory zostały już podpisane umowy wykonawcze na caly polski odcinek Via Baltica od węzła w Ostrowi Mazowieckiej do granicy z Litwą. Droga ma prowadzić do Kowna i dalej do Wilna.
Rokas Masiulis, minister transportu Litwy podkreślił pionierski charakter przedsięwzięcia w skali całej Unii.
- To może być rozwiązanie ważne nie tylko dla regionu, ale i dla całej Europy. Wiele krajów będzie patrzyło na to, co robimy - powiedział.
Zxc
