Przejdź na stronę główną Interia.pl
Reklama

Co piąta firma przemysłowa wprowadziła innowacje

39 mld zł wydały firmy na działalność innowacyjną w zeszłym roku. To mniej niż dwa lata temu. Liczba firm, które decydują się na wprowadzanie innowacji rośnie bardzo powoli – wynika z danych GUS.

Urząd statystyczny sprawdził, które firmy zatrudniające od dziesięciu osób wprowadziły w ciągu trzech ostatnich lat innowacje oraz ile wydały w zeszłym roku na działalność innowacyjną. Okazuje się, że nakłady na działalność innowacyjną w przedsiębiorstwach przemysłowych w 2016 r. wyniosły 28,3 mld zł, a w przedsiębiorstwach usługowych - 10,7 mld zł. To znaczy, że firmy przemysłowe zmniejszyły wydatki o 9 proc., a usługowe o 15 proc w porównaniu do 2015 roku. Dwa lata temu wydały 43,7 mld zł. Także porównanie do roku 2014 nie jest optymistyczne - wówczas firmy przeznaczyły na działalność innowacyjną 37,6 mld zł.

Reklama

- Co się dzieje? - zastanawia się Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan. Przytacza dane statystyczne: tylko 51 proc. dużych przedsiębiorstw przemysłowych wprowadziło w latach 2014-2016 innowacje procesowe, a 44 proc. - produktowe. Tylko 37 proc. dużych firm usługowych wprowadziło w tym okresie zmiany procesowe i tylko 24 proc. - innowacje produktowe. W grupie firm średnich odsetek innowatorów jest o połowę mniejszy, a w grupie firm małych - o ¾ mniejszy.

Małe i średnie firmy mogą tłumaczyć się słabością kapitałową, ale zdecydowanie częściej mają dostęp do funduszy unijnych na innowacje. Mogą tłumaczyć się też w większym stopniu niż duże firmy lokalnością działania, bo przeciętny polski konsument ciągle nie jest zbyt otwarty na nowości. Duże firmy (250+) nie mogą uzasadniać braku nakładów na innowacje słabością kapitałową. Ponadto są wystawione znacznie silniej niż firmy małe i średnie na konkurencję globalną, która wymusza działania innowacyjne. A jednak prawie 50 proc. dużych firm przemysłowych i ponad 60 proc. firm usługowych nie wprowadziło w latach 2014-2016 żadnej innowacji procesowej i produktowej. - Mamy poważny problem - konkluduje Starczewska-Krzysztoszek.

Z danych GUS wynika, że w zeszłym roku w przedsiębiorstwach przemysłowych dominowały nakłady inwestycyjne, które stanowiły 76 proc.  wszystkich nakładów na innowacje. Czyli przygotowywano się do "produkcji" innowacji. Przedsiębiorstwa usługowe najwięcej pieniędzy przeznaczyły na działalność badawczą i rozwojową (41 proc.) oraz na inwestycje (ok 25 proc.).

W latach 2014-2016 aktywność innowacyjną wykazało co piąte przedsiębiorstwo przemysłowe oraz co siódme usługowe.

Udział przychodów ze sprzedaży produktów nowych lub istotnie ulepszonych, wprowadzonych na rynek w latach 2014-2016, w przychodach ogółem wyniósł w przedsiębiorstwach przemysłowych 8,1 proc., a w usługowych - 3,9 proc.

Najbardziej innowacyjne branże to górnictwo ropy naftowej i gazu ziemnego (gdzie inwestowało w innowacje 67 proc. firm) a także farmacja (45 proc.). W usługach są to: ubezpieczenia, reasekuracja oraz fundusze emerytalne, z wyłączeniem obowiązkowego ubezpieczenia społecznego (69 proc.) oraz badania naukowe i prace rozwojowe (51 proc.)

Małgorzata Starczewska - Krzysztoszek ma nadzieję, że na wzrost działalności innowacyjnej firm wpłynie nowa ustawa mająca wspierać innowacje. Rząd zapowiada ulgi na prace badawczo-rozwojowe do 100 proc. kosztów kwalifikowanych, niezależnie od wielkości firmy (teraz obowiązuje ulga w wysokości 50 proc. kosztów osobowych dla wszystkich firm oraz 50 proc. pozostałych kosztów kwalifikowanych dla MŚP, a 30 proc. dla dużych firm). Rozszerza także katalog kosztów kwalifikowanych, m.in. o należności z tytułu umów cywilno-prawnych czy koszty nabycia sprzętu specjalistycznego.

Prawo do ulgi na B+R będą miały także firmy działające w Specjalnych Strefach Ekonomicznych (ale od działalności B+R prowadzonej poza SSE). Proponuje także zniesienie podwójnego opodatkowania funduszy kapitałowych w latach 2018-2023. - Paru rozwiązań jeszcze w tej ustawie brakuje (np. patent box), ale i tak powinna ona pozwolić na wzrost nakładów na B+R i innowacje, a także zwiększyć liczbę firm inwestujących w innowacje. Pytanie tylko, czy wystarczy to do osiągnięcia celu, który Polska sobie postawiła - 1,7 proc. wydatków na B+R w relacji do PKB do 2020 r. - zastanawia się ekonomistka.

Aleksandra Fandrejewska

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: firmy | innowacje | GUS | przedsiębiorstwa

Partnerzy serwisu

PKO BP KGHM