Przejdź na stronę główną Interia.pl
Reklama

W kierunku połączenia z bałtycko-fińskim rynkiem gazu

Budowa interkonektora GIPL po polskiej stronie jeszcze nie ruszyła, ale jest coraz bliżej, wraz z kolejnymi umowami Gaz-Systemu z wykonawcami robót budowlanych. Dzięki interkonetorowi gaz z polskiego systemu przesyłowego w 2022 r. będzie mógł dopłynąć aż do Finlandii.

GIPL, jak sama nazwa wskazuje ma połączyć systemy gazowe Polski i Litwy. Kraje bałtyckie dokonały jednak ostatnio znaczących kroków w kierunku integracji, także fizycznej swoich rynków gazu i przyłączyły do niego, również fizycznie - Finlandię.

Od Mazowsza po granicę z Litwą

Interkonektor z Litwą po polskiej stronie ma liczyć ponad 340 km, od tłoczni w Hołowczycach na wschodnim krańcu Mazowsza po granicę litewską w okolicy Sejn. Inwestor. czyli Gaz-System ma już wszystkie niezbędne pozwolenia na budowę, zarówno dla samej rury, jak i obiektów towarzyszących.

Na potrzeby inwestycyjne całą trasę podzielono na odcinki północny i południowy, granica tego podziału znajduje się koło Nowogrodu pod Łomżą.

Reklama

Na podzielonym na dwie części odcinku południowym kończą się prace przygotowawcze, typu wycinka drzew.

Dla dwóch z trzech części odcinka północnego Gaz-System podpisał już umowy z wybranymi wykonawcami robót budowlanych. Dla trzeciej części tego odcinka oraz dwóch części odcinka południowego trwają oceny ofert, złożonych w postępowaniach na wyłonienie wykonawców robót.

Po stronie litewskiej najtrudniejszy etap zacznie się latem

Po stronie litewskiej GIPL będzie miał 165 km, sięgnie aż za Wilno, do gazowego węzła Jauniunai. Prace budowlane ruszyły 2 stycznia, a do końca roku Litwini planują ułożyć 100 km rury. Przez trzy miesiące poprzedzające start robót wykonawcy przywieźli od polskiego dostawcy 62 km rur, a zespawali ok. 40 km rurociągu. Według litewskiego operatora gazowego Amber Grid, najtrudniejszy etap budowy nastąpi latem tego roku, kiedy to za pomocą przewiertów horyzontalnych gazociąg przejdzie pod rzekami Niemen i Wilią. W efekcie pod koniec 2021 r. cały GIPL ma być gotowy do działania i przesyłu po 2-2,5 mld m sześc. gazu rocznie w każdą stronę.

Czy z punktu widzenia integracji rynków będzie to duże wydarzenie i możliwość znaczącego zwiększenia handlu? Czy dołączenie Finlandii było dobrą decyzją? O tym w dalszej części artykułu na portalu WysokieNapiecie.pl

Leszek Kadej, WysokieNapiecie.pl

 
Dowiedz się więcej na temat: Gaz

Partnerzy serwisu

PKO BP KGHM