Przejdź na stronę główną Interia.pl
Reklama

KGHM radzi sobie z koronawirusem

Nie widać istotnego wpływu koronawirusa na dotychczasową działalność grupy - ocenia KGHM. Na rynku utrzymuje się popyt na miedź i srebro. Spółka prowadzi bez przeszkód wydobycie w Sierra Gorda, gdzie udaje się jej osiągać "zadowalające wyniki".

Prezes Marcin Chludzinski w trakcie internetowej sesji pytań i odpowiedzi organizowanej przez "Parkiet" poinformował, że wynik operacyjny chilijskiej kopalni miedzi Sierra Gorda jest już zadowalający. - Produkujemy znacznie więcej, redukujemy koszty. Na wynik netto wpływa historyczna pożyczka zaciągnięta od właścicieli - wyjaśnia.

Rząd chilijski na bieżąco ocenia sytuację w kopalniach i pozwala lub nie na prowadzenie produkcji. Sierra Gorda mimo trudnej sytuacji związanej z pandemią koronawirusa wciąż prowadzi wydobycie. - Nasz projekt jako jeden z nielicznych bez uwag przechodzi kontrole i produkuje zgodnie z planem - mówi prezes KGHM.

Reklama

Szef miedziowego koncernu podkreśla, że nie widać istotnego wpływu koronawirusa na dotychczasowe operacje. - Dzięki wcześnie wprowadzonym procedurom i dyscyplinie pracowników mamy niską skalę zachorowań. Codziennie walczymy, by to się utrzymywało - informuje.

Chludziński zapewnia, że mimo koronakryzysu utrzymuje się popyt na miedź i srebro. Podkreślał, że grupa osiągnęła dobre wyniki w pierwszych trzech miesiącach roku. Nie chciał komentować danych za drugi kwartał. Mają one być opublikowane w sierpniu. - Istotne jest, że utrzymujemy plany produkcyjne oraz sprzedażowe - informuje prezes.

Strategiczny cel KGHM to produkcja górnicza miedzi rzędu 450 tys. ton rocznie w Polsce.

Pytany o ewentualne akwizycje, szef KGHM odpowiedział, że teraz spółka koncentruje się na optymalizacji aktywów zagranicznych i rozwoju aktywów krajowych. Podkreśla, że w kraju jest jeszcze duży potencjał rozwoju.

Nie brakuje optymizmu, jeśli chodzi o przyszły popyt na miedź i srebro. Zapotrzebowanie na te metale będzie rosło wraz z rozwojem rynku aut elektrycznych czy zielonej energetyki. - Pojawiło się też nowe zastosowanie dzięki biobójczym właściwościom tych metali - to nowa gałąź biznesu. Bardzo opłacalne będzie mieć miedź - zauważa Chludziński.

KGHM zapowiada, że będzie zwiększać wolumen przetwarzanych złomów i odzyskiwać w ten sposób nie tylko miedź, ale też inne metale. Obecnie z przetwarzania złomów pochodzi 10 proc. produkcji.

- Uruchomiliśmy pierwszy piec do przetopu złomu, WTR. Planujemy zwiększać wolumen przerobu i odzyskiwać także inne metale - poinformował Chludziński.

Prezes KGHM był też proszony o ocenę prowadzonych i zapowiadanych akwizycji Orlenu. - Każde przejęcie, które daje synergie biznesowe, większą siłę kapitałową i rozwój to dobra decyzja. Tak też oceniam działania Orlenu w kontekście innych spółek - podsumował.

morb

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: KGHM Polska Miedź SA | koronawirus

Partnerzy serwisu

PKO BP KGHM