Bezpieczeństwo Polski to także silna energetyka
- Zmniejszyliśmy emisję o ponad 30 proc., a polska gospodarka powiększyła się prawie siedmiokrotnie. Jednak wciąż słyszymy, że jest to za mało, że powinniśmy zamykać kopalnie, elektrownie, itp. - mówił podczas konferencji Energi@21 Henryk Baranowski, prezes PGE i prezes Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej.
Ostatnie lata to jednak istotna transformacja branży w Polsce. - W naszych elektrowniach zainstalowaliśmy najnowsze urządzenia zmniejszające emisję. Mało tego, proces ten objął cały sektor energetyczny, a firmy zainwestowały miliardy złotych w modernizację istniejących bloków energetycznych, aby dostosować się do ciągle zmieniających się i systematycznie podnoszonych wymagań klimatycznych, emisyjnych czy środowiskowych - dodaje prezes PGE.
PGE do 2020 r. przeznaczy na modernizację bloków energetycznych ok. 16 mln złotych. Co się stanie w tym czasie z energetyką odnawialną, której udział w miksie energetycznym w Polsce systematycznie rośnie?
- Polska bardzo dobrze wpisuje się w założenia unijnej polityki klimatycznej. Podjęliśmy duży wysiłek modernizacyjny. W 2015 r. wybudowano dwa razy więcej turbin, niż średnia unijna. Produkujemy już więcej energii z wiatru, niż Dania, która przecież stawiana jest za wzór. Do spełnienia wymogów do 2020 r. zostało bardzo niedużo - podkreśla Baranowski. - 15 proc. energii w Polsce pochodzi już z OZE - dodaje.
- Należy stwierdzić, że sektor inwestuje w nowe, wysokosprawne moce węglowe, które emitują mniej zanieczyszczeń do atmosfery, a przy tym dają więcej mocy. Polska potrzebuje tego, aby zapewnić tani prąd dla gospodarstw domowych. Biznes potrzebuje stabilności otoczenia i prawa. Regulacje decydują przecież o tym czy jest on opłacalny, czy nie - ocenia Baranowski.
- Z tego też powodu obowiązujące normy nie mogą być zbyt często zmieniane, a nowe unijne przepisy dotyczące emisji zanieczyszczeń i pyłów musza dotyczyć nowych mocy, a nie tych, na które Polska wydała już kilkanaście miliardów złotych. Nie zmienia się reguł gry w trakcie jej trwanie - podkreśla Baranowski.
- Innowacyjność sektora energetycznego to szybsze dostosowanie się do wymogów klimatycznych i środowiskowych. Bezpieczeństwo, innowacyjność i konkurencyjność będą decydować o przyszłości wszystkich obywateli w Polsce - ocenia prezes PGE.
- Cena energii nie powinna obciążać obywateli - podkreśla Mirosław Kowalik, prezes Enei. - Chcemy inwestować w gospodarkę niskoemisyjną, jak najbardziej wydajną i najmniej szkodliwą dla środowiska - dodaje.
- Konkurencyjna cena energii, ochrona środowiska i innowacje - te czynniki są dzisiaj najważniejsze dla polskiej energetyki. Analizujemy w jakie technologie w zakresie produkcji, wydobycia i dystrybucji powinniśmy inwestować - tłumaczy Kowalik.
- Każda z firm energetycznych działa w pewnym otoczeniu regulacyjnym, które wpływa na kierunki strategiczne ich dalszego rozwoju. Musimy klientowi dostarczać wartość, patrzeć na otoczenie, które nas determinuje, kreować samodzielną politykę. Trzeba się zastanowić nad wybieranymi technologiami. W jaki sposób efektywnie zarządzać majątkiem - podkreśla Kowalik.
- Z tego też powodu inwestycje w nowe technologie to jedno. Nie powinniśmy jednak zapominać o tym, co teraz mamy i z czego produkujemy energię. Węgiel musi być jak najlepiej wykorzystany w energetyce - mówi prezes Enei.
Bartosz Bednarz
Energi@21 to spotkanie praktyków, ekspertów i naukowców z branży energetycznej, którzy dyskutują na najbardziej aktualne tematy dotyczące postępującej transformacji branży w Polsce. Dawne pojęcia i schematy przechodzą do historii; firmy energetyczne stoją przed nowymi, dotychczas niespotykanymi wyzwaniami, a oczekiwania klientów i globalne trendy dodatkowo wymuszają i przyśpieszają potrzebę zmian.
Podczas licznych rozmów i paneli, zaproszeni na konferencję Energi@21 eksperci, przedstawiciele rządu, nauki i biznesu, postarają się wspólnie z gośćmi zmierzyć z aktualnymi problemami bezpieczeństwa energetycznego Polski i regionu, a także zdefiniować najbardziej istotne wyzwania na najbliższe lata.
