Przejdź na stronę główną Interia.pl
Reklama

Odpowiedzialne wsparcie małych i średnich film sposobem na rozwój gospodarczy

Wsparcie dla innowacji, dopuszczenie małych i średnich firm do zamówień publicznych i mądry rozdział funduszy europejskich - to niektóre z czynników wspierających rozwój gospodarczy. O źródłach jego finansowania debatowano w Gdyni na II Forum Wizja Rozwoju.

Ważne, aby pomagać przedsiębiorcom w optymalny sposób. Takim właśnie - zdaniem Małgorzaty Oleszczuk, prezesa Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości - jest wspieranie innowacji, które przekładają się na realne zyski do PKB. - Każdy milion złotych zainwestowany w innowacje zwraca się średnio 14-krotnie - podkreślała Oleszczuk. Zwróciła jednak uwagę, że inwestycje w innowacje nie są łatwe, ponieważ ich zwrot jest długim procesem. - Te pieniądze powrócą do gospodarki wielokrotnie, ale nie będą wracać szybko. Trzeba jednak pamiętać, że zakup środka trwałego utrzymuje firmę na jej dotychczasowym poziomie, innowacje zaś pozwalają na jej rozwój - podkreślała Oleszczuk. 

Reklama

Program dla małych i średnich firm wdraża od marca Agencja Rozwoju Przemysłu. Jego podstawą jest finansowanie zwrotne, od pożyczek inwestycyjnych i obrotowych na innowacje poprzez finansowanie kontraktów i wsparcie finansowe dla tych, którzy oczekują na zwrot VAT. - To nowość. Pamiętajmy, że zmieniły się zasady zwrotu VAT i dla przedsiębiorców, którzy weszli w system podzielonej płatności (split payment) są one kłopotliwe - zwracał uwagę Paweł Kolczyński wiceprezes zarządu Agencji Rozwoju Przemysłu. 

W ramach finansowania rozwoju gospodarczego agencja powołała też spółkę ARP Leasing. - Nie będzie ona konkurować z istniejącymi instytucjami. Spółka jest nastawiona na finansowanie specjalistycznych maszyn i urządzeń a także linii produkcyjnych - informował wiceprezes ARP. Wsparciem dla MŚP są też otwierane w Polsce Centra Obsługi Przedsiębiorców. Pierwsze zainaugurowano w marcu we Wrocławiu. Miesiąc później kolejne centrum powstało w Katowicach. Wkrótce podobne działać będą w Poznaniu, Łodzi, Lublinie i Białymstoku. - Ważnym obszarem ich funkcjonowania będzie działalność proeksportowa prowadzona przez International Desk. Firmy planujące ekspansję zagraniczną znajdują w nich informacje na temat instrumentów wspierających eksport - wyjaśniał Kolczyński. 

Jednym ze stymulatorów rozwoju gospodarki są zamówienia publiczne. W 2018 r. wydano na nie 202 mld zł, w 2017 - 164 mld zł. Od 2004 roku ich zasady reguluje Prawo zamówień publicznych. - Przez 15 lat do ustawy wprowadzono 65 poprawek i była ona 11 razy gruntownie nowelizowana. Nowy projekt ustawy został już zaakceptowany przez Komitet Stały Rady Ministrów - przypomniał Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych. Zwrócił też uwagę, że dotychczas w postępowaniu, w jednym ogłaszanym przetargu uczestniczyło średnio dwóch oferentów. - Nie sprzyja to konkurencyjności - zwrócił uwagę Nowak.  

Dlatego w przygotowywanym projekcie wprowadzono szereg ułatwień dla MŚP. - Będą miały lepszy dostęp do informacji, między innymi w publikowanych tzw. zamówieniach bagatelnych, czyli nieprzekraczających sumy od 50 do 130 tys. zł. Dzięki nim drobny dealer będzie mógł zaoferować samochody dla gmin - argumentował prezes Urzędu Zamówień Publicznych. Ustawa zakazuje wprowadzanie klauzul abuzywnych, pozwala na bardziej elastyczne zawieranie umów i proponuje procedurę konsolidacyjną. - Trzeba pamiętać, że zamówienie publiczne nie kończy się przyznaniem kontraktu, tylko jego wykonaniem - przypominał Nowak. 

Środki europejskie, które wspierają rozwój gospodarczy mają pułapkę, są nią bezzwrotne fundusze dla firm - ostrzegał Adam Abramowicz, rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorstw. - Możliwość finansowania bezzwrotnego zaburza konkurencję. To ogromny błąd. Ten rodzaj wsparcie wymusza na innych zaniżanie cen. Powstają też fikcyjne firmy, które biorą fundusze i po roku karencji przestają istnieć - wyliczał Abramowicz. Jego zdaniem, w sposobach finansowania rozwoju gospodarczego ważne są konkretne rozwiązania, na przykład zwiększenie jednorazowego limitu amortyzacyjnego dla maszyn do 100 tys. zł albo obniżenie podatku CIT dla małych i nowych przedsiębiorstw do 9 proc. 

Dynamika wzrostu gospodarczego zależy między innymi od wielkości inwestycji. - Jesteśmy krajem w Europie, który inwestuje prawie najmniej - ostrzegł Mateusz Walewski, główny ekonomista Banku Gospodarstwa Krajowego. W jego opinii wynika to między innymi z braku oszczędności. Problemem są też wciąż niskie stopy inwestycji. - BGK chce być nowoczesnym bankiem rozwoju. Chcemy organizować finansowanie, być akceleratorem i katalizatorem finansowania - zapowiadał Walewski. Na poprawę sytuacji powinny wpłynąć: wzrost zarobków i wprowadzenie Powszechnych Planów Kapitałowych.

e.w.

INTERIA.PL

Partnerzy serwisu

PKO BP KGHM