Przejdź na stronę główną Interia.pl
Reklama

​Nowa arena wymiany poglądów republikanów z Polski i USA

Stany Zjednoczone nie chcą rozpadu Unii Europejskiej, choć są w niej napięcia, jak choćby niewiadoma związana z brexitem - mówi Tom Reed, amerykański republikański kongresmen, gość Kongresu 590 w Jasionce koło Rzeszowa. Tymczasem polscy republikanie wróżą Unii rozpad i radzą by Polska szukała poza nią sojuszy.

- Jako członek Kongresu patrzę na Unię jako na blok, całość. Przyglądamy się takim zjawiskom jak brexit i temu jaki wywierają wpływ na przyszłość Unii (...) Z naszej perspektywy gdyby doszło do rozpadu Unii, sytuacja byłaby bardzo trudna - mówił Tom Reed podczas Kongresu 590.

USA chcą mieć - jak to określił Tom Reed, polityk silnie popierający prezydenta USA Donalda Trumpa - "wielopoziomowe" relacje w Europie, zarówno z Unią, jako całością, jak też z poszczególnymi państwami.    

Na sugestię polskich rozmówców, iż może relacje z Polską mogłyby zastąpić w przyszłości relacje polityczne, gospodarcze i militarne, jakie USA mają obecnie z Niemcami, Tom Reed nie krył uśmiechu.

Reklama

- Mamy wspólnotę interesów. Bez względu na to, kto będzie dowodził (chodzi o wojska NATO), Polak, Niemiec czy Francuz, będziemy czujnym partnerem (...) Jestem też optymistą jeśli chodzi o inwestycje USA w Unii Europejskiej. Widzę wielkie możliwości pod tym względem dla Polski i dla Unii - mówił kongresmen.

Inaczej na kwestie polityki międzynarodowej patrzą niektórzy polscy politolodzy z pod znaku Fundacji Republikańskiej, uczestniczący w debacie z amerykańskim kongresmenem. Przede wszystkim uważają oni, że Unia Europejska nie jest "całością" - jak określił to Tom Reed - lecz akcentują odrębne, a nawet sprzeczne interesy państw Unii. W ich ocenie są to przede wszystkim różnice interesów pomiędzy państwami Europy Środkowej, przyjętymi do Unii w 2004 roku i później, a krajami "starej" Unii. Ich zdaniem państwa Europy Środkowej powinny domagać się odmiennego statusu we Wspólnocie, także ze względu na swoją ".... .

- Nasi partnerzy z Zachodu, którzy przyjęli nas łaskawie do Unii, będą mieli bardzo wielkie problemy z uznaniem naszego różnego statusu - mówił Marek Wróbel, prezes Fundacji Republikańskiej. 

Polscy republikanie uważają także, że "partnerstwo transatlantyckie" Polski z USA "dzieli" ją od europejskich partnerów. Niektórzy twierdzą, że Polska powinna budować "nową siatkę sojuszy" w miejsce sojuszy w Unii Europejskiej. Unii wróżą natomiast dezintegrację. 

- Nie spodziewam się pójścia w kierunku pogłębienia integracji europejskiej. Wcześniej czy później strefa euro musi się rozpaść - mówił Krzysztof Rak, w zeszłym roku powołany na stanowisko dyrektora zarządzającego Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej.  

Według słów Marka Wróbla, państwa Europy Środkowej "są skazane na podmiotowość". Co to znaczy? 

- Czeka nas ciągła walka - powiedział.

Według Marka Wróbla Polskę i kraje "starej" Unii dzielą nie tylko interesy, ale "wartości".

- W miarę wyostrzania się konfliktów cywilizacyjnych państwa będą się grupowały wokół wartości. Stare kraje unii niosą wysoko wartości gender, multikulti. Stare wartości najbardziej przechowały się w nowych państwach Unii. Mamy wartości w Europie Środkowej i nie chcemy być zdominowani przez obcą kulturę - powiedział Marek Wróbel.

Andrzej Kensbok, dyrektor zarządzający w KGHM, a równocześnie członek rady Fundacji Republikańskiej twierdził, że Unia "jest tworem, gdzie zyskują silni, a nie słabsi".

- Patrzymy na to z punktu widzenia tego, czy procesy zachodzące w Unii służą poprawie konkurencyjności, czy raczej szkodzą. Chcemy zapewnić, żeby konkurencyjność kraju była przestrzegana. Kiedy w oparciu o niższe koszty pracy firmy rozszerzają swoją działalność słyszymy, że jest to dumping socjalny. Trzeba pilnować zachowywania konkurencyjności w Unii - powiedział.

Tom Reed podsumował, że z punktu widzenia USA "jakkolwiek Unia by nie wyglądała", im silniejsza będzie wspólnota, im bardziej będą się kraje w nią angażować, tym lepiej.

 - Nasza wspólna więź pozostanie na przyszłość - powiedział.

W Kongresie USA Tom Reed angażuje się w walkę o przyjazne dla przedsiębiorców regulacje prawne. Jest zwolennikiem ograniczania regulacji i niskich podatków.

f.g.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kongres 590 | UE | polska polityka zagraniczna

Partnerzy serwisu

PKO BP KGHM