Przejdź na stronę główną Interia.pl
Reklama

Import ropy naftowej z Rosji wyhamował

- Dziewięć miesięcy temu zaznaczałem, że będziemy dywersyfikować dostawy i to realizujemy. To jest związane z naszym biznesem: sprowadzamy gatunki ropy, które mają mniejsze zasiarczenie i – w związku z tym – przerabiając ją uzyskujemy większy uzysk na produkcji paliwa – mówi Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen.

Proces dywersyfikacji, czyli różnicowanie źródeł dostaw ropy naftowej do Polski potwierdzają dane Narodowego Banku Polskie zawarte w bilansie płatniczym za II kwartał 2018 r.

Zwiększeniu się wielkości dostaw ropy - jak wynika z bilansu płatniczego za II kw. 2018 r., przygotowanego przez NBP - towarzyszyła dalsza dywersyfikacja źródeł zaopatrzenia. "W II kwartale udział ropy pochodzącej ze złóż̇ rosyjskich w dostawach ropy do Polski obniżył się do 64 proc. (wobec 79 proc. w II kwartale 2017 r. i 70 proc. w I kwartale 2018 r.)" - czytamy. 

Reklama

- Kierunek rosyjski zdecydowanie został pomniejszony pod względem dostaw, ale to jest przede wszystkim związane z jakością ropy, z jej przerobem. Często podajemy komunikaty, jeśli chodzi o dywersyfikację i to nie są nasze ostatnie słowa - mówi Obajtek.,

Największy wzrost dostaw ropy nastąpił z Kazachstanu (dostawy z tego kraju stanowiły 12 proc. importu ropy do Polski) i ze Stanów Zjednoczonych. W wyniku regularnych dostaw z USA import ropy amerykańskiej zwiększył się do 3,6 mln baryłek, tym samym USA były w tym okresie czwartym największym dostawcą ropy naftowej do Polski. W maju i czerwcu 2018 r. do Polski trafiła także ropa z Nigerii. 

Wartość importu ropy była blisko o 75 proc. wyższa w porównaniu z II kwartałem 2017 r., na co złożył się zarówno wzrost ilości importowanej ropy, jak i wzrost cen.

"Średnia cena ropy w imporcie do Polski wyniosła w II kwartale br. 235 zł za baryłkę (wobec 189 złotych za baryłkę w II kwartale 2017 r. i 219 złotych za baryłkę w I kwartale 2018 r.)" - czytamy w opracowaniu NBP.  

- Nie mamy możliwości wpływu na cenę baryłki, więc musimy szukać innej alternatywy, która nam pozwala działać na otoczenie makroekonomie, które jest w danej chwili niekorzystne - dodaje Obajtek. 

BB

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Orlen | Rosja | ropa naftowa

Partnerzy serwisu

PKO BP KGHM